



Metody naturalne a antykoncepcja
Wybrane cytaty z nauczania Kościoła
,,... odrzucić należy bezpośrednie obezpłodnienie czy to stale, czy czasowe,
zarówno mężczyzny, jak i kobiety. Odrzucić również należy wszelkie działanie,
które – bądź to w przewidywaniu zbliżenia małżeńskiego, bądź podczas jego
spełniania, czy w rozwoju jego naturalnych skutków – miałoby za cel uniemożliwienie
poczęcia lub prowadziłoby do tego."
Papież Paweł VI, Encyklika Humanae Vitae, 14.
Fragment cytowany również przez Katechizm Kościoła Katolickiego,
2370.
,,Kościół naucza, że wolno małżonkom uwzględniać naturalną cykliczność
właściwą funkcjom rozrodczym i podejmować stosunki małżeńskie tylko w okresach
niepłodności, regulując w ten sposób ilość poczęć, bez łamania zasad moralnych,
które dopiero co wyłożyliśmy."
Papież Paweł VI, Encyklika Humanae Vitae, 16.
,,Znajomość i podporządkowanie się naturalnemu rytmowi płodności
i niepłodności jest wyrazem wzajemnego szacunku, obopólnego, całkowitego
daru małżonków dla siebie, akceptacji osoby i zobowiązuje do dialogu oraz
do wzajemnej odpowiedzialności za życie i miłość. Przyjmowanie postawy
antykoncepcyjnej narusza ład moralny, oddziela od siebie obydwa znaczenia
aktu małżeńskiego, czyli jedność i rodzicielstwo; fałszuje wewnętrzną prawdę
miłości małżeńskiej i niszczy ich wzajemną więź."
II Polski Synod Plenarny, W trosce o polską rodzinę,
10.
,,Należy więc roztropnie informować ludzi o postępach nauki w badaniach
nad metodami, w których pewność została dostatecznie wypróbowana i dowiedziona
zgodność z porządkiem moralnym."
Sobór Watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele
w świecie współczesnym Gaudium et spes, 87.
,,Należy jak najgłośniej mówić o tym, że metody, które Kościół uznaje
za godziwe i możliwe do przyjęcia, zyskują dziś dodatkowe uzasadnienie
dzięki nowym odkryciom naukowym. Prowadzone w ostatnich latach prace badawcze
pozwoliły znacznie dokładniej poznać rytmy kobiecej płodności."
Papież Jan Pawel II, Audiencja dla uczestników konferencji
poświęconej odpowiedzialnemu rodzicielstwu, 11.12.1992.
,,Nie może istnieć rzeczywista sprzeczność między Bożymi prawami dotyczącymi
przekazywania życia a tymi, które mają sprzyjać umacnianiu autentycznej
miłości małżeńskiej."
Papież Jan Pawel II, Encyklika Familiaris consortio,
24.
,,Różnica antropologiczna, a zarazem moralna, jaka istnieje pomiędzy
środkami antykoncepcyjnymi a odwoływaniem się do rytmów okresowych ...
w ostatecznej analizie dotyczy dwóch, nie dających się z sobą pogodzić,
koncepcji osoby i płciowości ludzkiej."
Papież Jan Pawel II, Encyklika Familiaris consortio,
32.
Fragment cytowany również przez Katechizm Kościoła Katolickiego,
2370.
,,Z uzasadnionuch powodów małżonkowie mogą chcieć odsunąć w czasie
przyjście na świat swoich dzieci. Powinni więc troszczyć się, by ich pragnienie
nie wypływało z egoizmu, lecz było zgodne ze słuszną wielkodusznością odpowiedzialnego
rodzicielstwa. Poza tym dostosują swoje postępowanie do obiektywnych kryteriów
moralności:
Kiedy ... chodzi o pogodzenie miłości małżeńskiej z odpowiedzialnym
przekazywaniem życia, wówczas moralny charakter sposobu postępowania nie
zależy wyłącznie od samej szczerej intencji i oceny motywów, lecz musi
być określonyw świetle konkretnych kryteriów, uwzględniających naturę osoby
ludzkiej i jej czynów, które to kryteria w kontekście prawdziwej miłości
strzegą pełnego sensu wzajemnego oddania się sobie i człowieczego przekazywania
życia; a to jest niemożliwe bez kultywowania szczerym sercem cnoty czystości
małżeńskiej."
Katechizm Kościoła Katolickiego, 2368,
Sobór Watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie
współczesnym Gaudium et spes, 51
,,Misja przekazywania życia, spełniana przez pary małżeńskie, jest
głęboko uwarunkowana przez okoliczności społeczne i ekonomiczne. Czasem
nawet małżeństwa rzeczywiście otwarte na dar życia muszą odłożyć na póżniej
decyzję o wydaniu na świat kolejnych dzieci, i to nie z jakichś egoistycznych
pobudek, ale pod wpływem obiektywnego poczucia odpowiedzialności. Ubóstwo
albo poważne problemy zdrowotne mogą sprawić, że para małżeńska nie jest
gotowa na przyjęcie daru nowego życia. Fakt, że w niektórych przypadkach
kobiety są zmuszone pracować poza domem, prowadzi do zmian w pojmoaniu
roli kobiety w społeczeństwie oraz sprawia, że może ona poświęcić mniej
czasu mniej czasu i uwagi życiu rodzinnemu. Zwłaszcza zaś decyzje polityczne
dotyczące rodziny, podejmowane w niektórych krajach, nie ułatwiają rodzicom
spełniania ich funkcji prokreacyjnej i wychowawczej. Kościół uznaje zatem,
że mogą istnieć obiektywne przyczyny usprawiedliwiające ograniczenie liczby
potomstwa lub zachowanie dłuższych odstępów czasu między narodzinami kolejnych
dzieci, podkreśla jednak, zgodnie z nauką Humanae Vitae, że małżonkowie
muszą mieć po temu poważne powody, by godziwe było powstrzymywanie
się od współżycia małżeńskiego w dniach płodnych, a podejmowanie go w okresach
niepłodnych, kiedy ma ono być wyrazem miłości i umocnieniem wzajemnej wierności."
Papież Jan Pawel II, Audiencja dla uczestników konferencji
poświęconej odpowiedzialnemu rodzicielstwu, 11.12.1992.